wita Was serdecznie,
jestem poznanianką, będąc nastolatką większość wakacji spędzałam w Trzciance, i tak mnie jakoś naszło, wróciłam do historii starej plaży, Wiem, że wiele tam sie zmieniło bo byłam, ale mam ogromna prośbę czy wiecie w którym roku powstała na starej plaży restauracja albo może nazwać to barem UROK i w który została wyburzona.
Bardzo dziekuje za odpowiedź
serdecznie pozdrawiam
Ewa z Poznania
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
Pani Ewo.
Pojawiłem się w tym mieście niedawno i próbuję tu jakoś ułożyć sobie życie. Nie znam lokalnych układów, osób i ich historii. Próbuje postrzegać to miejsce pozytywnie i wyszukiwać samych pozytywów. Niestety to co widzę to bagno, bagno, bagno i trzy metry mułu...
Dobrze że choć przyjezdni/przejezdni są zadowoleni z tego co powstało nad jeziorem bo miejscowi nie potrafią docenić ;(
Pozdrawiam serdecznie.
Stara plaża nad jeziorem Sarcz
No coz, tym tak szybkim podsumowaniem zbila mnie Pani z tropu ... W miejscu restauracji mamy teraz prywatne centrum fitness ( drogie i wielu nie stać by z niego korzystać), stanica żeglarska takae tylko dla wybranych o jakości miejscowej gastronomii przez grzeczność nie wspomnę. Faktycznie jest czego zazdrościć. Turystyka to temat tabu, obecnie mówi się o ścieżkach betonowych - to duma obecnej wladzy. Aż dziw, że nie wspomniała Pani o tym?
Stara plaża
nie jestem mieszkanką Trzcianki, oceniam tylko to co widzę a nie wiem co jest w tzw. "środku" faktycznie w ubiegłym roku byłam tam na krótkich wakacjach i czym byłam bardzo zdzwiona to brakiem turystów w środku lata przy pieknej pogodzie plaże puste. Fakt szkoda, że wybrukowano przejście między plażami albo przejście do 27 stycznia ale nie ja będę to oceniać.
To jednak nie zmienia faktu, że Trzcianka pozostanie dla nie zawsze drugim rodzinnym miastem.
pozdrawia
Stara plaża nad jeziorem Sarcz
Dawno, temu (chyba lata 70-te ?) plaża wyglądała tak ...
Stara plaża
Tomek, dzięki za tą widokówkę, ojej super wspomnienia
pozdrawiam
Stare dzieje był klimat
Stare dzieje był klimat chociaż ja preferowalem Nowa Plażę.Ale Urok jedyny niepowtarzalny.Pamietam te składane krzesła jeszcze po Niemcach można było piwko wypić zjeść coś lub kupić lody.W latach 80-tych były nawet ślizgawki.Ale dobrze że chociaż zatrzymują się u nas turyści na chwilę.Tylko szkoda że obecna władza nic nie robi z takim turystycznym potencjałem żeby ten turysta mógł zatrzymać się na dłużej.A pani Ewie życzę zawsze miłego pobytu kiedykolwiek nawet na chwilę.
Rdzenny Mieszkaniec Trzcianki.
Pozdrawiam.
Taki
Urok pamiętam, na dolnych zdjęciach "nowa plaża", też fajna, ale nie miała i pewnie do dziś nie ma uroku tamtej, jeszcze bez zamkniętego dziś dla mieszkańców Trzcianki ośrodka, w sumie jednak pożytecznego dla żeglarzy.., patrzcie ile ludzi wtedy tam przychodziło....gdzieś tam pewnie jestem...:))
Stara plaża
To były piękne czasy można wspominać, wspominać bez końca i za te wspominki bardzo Wam dziekuję.
Pocztówki z nad jeziora widoki z PRL-u
Restauracja UROK
Dla wszystkich tych, którzy nie pamiętają, jak wyglądała dawna restauracja UROK nad jeziorem Sarcz w Trzciance...
Strony