To co się dzieje na Cmetarzu to jakaś kpina robota idzie bez ładu i składu do tego wiele nierówności i brak organizacji.Rownież dostrzeglem marnotrastwo!Pytam się w jakim celu zerwany został asfalt przed krzyżem skoro był w bardzo dobrym stanie??Widzę że trzeba każdy metr polbruku położyć bo kazdy metr to kasa kasa.Żygać się chce jak widzi się tą zachlanność.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
Kto zabroni biednemu bogato żyć?
Jak zabraknie kasy z podatków, to urząd miasta wypuści kolejne obligacje dla mieszkańców, cześć z nich wyda na kolejne tony betonowej kostki. Resztę przeznaczy się zwyczajowo na urzędowe sprawy organizacyjne z tym związane. Natomiast zobowiązania wraz z należnymi odsetkami będą zwrócić ich następcy! Oczywiście działając w myśl starego powiedzenia: Po nas choćby potop!
I kto ostatecznie wygrywa? Szacun dla włodarza!
Znowu brak argumentów zastępujecie agresją...
Zachęcam do spróbowania swoich zamiarów na ulicy....
Najpierw wychwalacie Kupsia jako skrzywdzonego męża opatrzności po czym huzia na mnie że dokonuję porównań. Brawo, socjotechniczne sztuczki, czuć fachowcem od kontrwywiadu.... :-)
Powtórzę z uporem: to radni zdecydowali o tym co zostało położone, czy asfalt czy kostka czy jeszcze co innego.
Nie bronię burmistrza za jego przekonania polityczne gdyż mamy zdecydowanie odmienne, lecz za działania na rzecz lokalnej społeczności co się wam nie podoba. Nie potraficie dyskutować ani przyjąć do wiadomości pewnych prawd, albo, co pewniejsze, macie konkretne zadanie, aby zrobić rozróbę ...
Te wyliczenia porównawcze są świetne, ukazują skalę wzrostu wydatkó na rozwój infrastruktury.w gminie. Gdybyś był obiektywny podałbyś ile to procent z całości inwestycji w danym roku wykonywało Baheko, byłbym wdzięczny gdyż sam bym się chętnie przekonał czy mam rację gdyż teraz to tylko intuicja Te wasze zmagania są za gwałtowne aby były obiektywne i świadczą o wielkiej chęci na poprzednie eldorado.
Przekręty są karalne....
Jeśli ukrywasz dowody sam stajesz się przestępcą... Próbujecie nadpisać to co piszę, gdyż to się wam bardzo nie podoba, gdyż obnaża waszego idola...
Daliśmy ci szansę do
Daliśmy ci szansę do obiektywnej oceny ale ty jak zwykle idziesz dalej w zaparte.Nie zdziw sie więc że znowu polegniesz w walce o miejsce w radzie.
Hm.... z Waszych rozważań wynika...
Z Wych wpisów wynika, że dysponujecie dowodami przekrętów w Ratuszu. Obywatelski obowiązek nakazuje powiadomić o przestępstwach prokuraturę. Ukrywając dowody stajecie się współsprawcami przestępstwa.
Dochodzimy więc do konkluzji, że macie niezbite dowody, gdyż z taką pewnością o nich tu piszecie. Trzeba będzie zawiadomić odpowiednie organa, że jesteście w posiadaniu ważnych dowodów przestępstw na terenie gminy tak więc oczekuję iż napiszecie kiedy pofatygujecie się w odpowiednie miejsca. :-)
Albo trzeba będzie pomóc się Wam zdecydować ... :-)
Wpis powyżej to rzeczowy głos w Waszej dyskusji ... :-)
No cóż, jak wcześniej napisałęm gdy brakuje argumentów zaczynają się inwektywy i inne atrakcje.
Tak się Kszemek nie ciesz za bardzo, za wpis o 22 19 dnia 1.08.zaczynający się: posiadam niezbite dowody... doświadczysz podobnych wrażeń...
Przeprosiny?
Dzis rano... dostalem grozbe na moj telefon. Zostalem zastraszony sprawa sadowa. I tym zachecony do przeprosin. Poniewaz wobec jednego z czlonkow forum uzylem inwektyw. Oto ow sms: "Oczekuję przeprosin za żółte papiery i wycofanie obraźliwych wpisów. Kieruję sprawę do sądu o obrazę" otoz przeprosze poniewaz wpis moj mogl byc obrazliwy dla woelu osob na forum. Ale nie ze strachu przed sadem. Ale ze strachu ze moglbym upasc do pewnego poziomu czyli dna i zrobic jeszcze odwiert. A ze staram sie okazywac wysoka kulture osobista oto ponizszy tekst:
Drogi panie Mariuszu G. Bardzo o serdecznie przepraszam za pisanie o zlotych papierach, mimo ze ten tekst nie byl adresowany do pana... ale jesli poczul sie pan bardzo urazony, to jak tylko moge najserdeczniej pana przepraszam. Tekst byl odpowiedzia na straszenie mnie i innych kolegow sugerowaniem z pana strony jako by chcial nas pan przymusic do skladania donosow na burmistrza. Czego bysmy nie chcieli bo to swieta instytucja i zwykly obywatel nie moze miec swojego zdania. Jeszcze raz : jesli odebral pan ten wpis jako adresowany do siebie, to bardzo przepraszam. Nie to bylo moim celem. Ani zeby pan go odbieral osobiscie. Ani zeby czul sie pan obrazony.
Mam nadzieje ze przeprosiny zostaly przyjete ? :)
Chcialbym sie odwolac tylko do tematu: skoro rozmawiamy tu na forum, po co ci moj nr telefonu. A po drugie czy wygrazanie o 5.44 nad ranem to forma stalkingu. A po trzecie czy spotykamy sie w sadzie (jak chlopcy z piaskownicy) jesli tak to kiedy. Panie Mariuszu ma pan teraz mozliwosc wykazania czy ma pan gruba skore czy to co sie tu na necie wypisuje to prawda. Czekam na odzew :)
Odpowiadam...
Zajmie mi chwilę ustalenie pańskiego nazwiska i adresu.
Może oszczędzi mi Pan fatygi i fatygi odpowiednich organów i poda mi te dane sms zwrotnym.
Acha takich przeprosin nie mogę przyjąć, przykro mi...
Jogibabu uwazaj
Jogibabu uwazaj, bo tu za dyskusje nie ktorzy wsadzaja przed sad i potem trzeba bedzie placic kary ze nie poszedles do prokuratury hahahha. Ja sie wychylilem i zobacz, jestem juz namierzany.... co tam rodo :)
To jest typowe dla franta
To jest typowe dla franta.Wczesniej co wybory walił np.w Kupsia często go obrazajac i ponawiajac.Wszyscy moze zapomnieli ale cos wam przypomnę z zycia franta.Frant jest specjalistą od ,,gróźb karalnych". Sprawa wyszła na jaw kiedy ubiegał się o funkcjję ławnika, kiedy stwierdzono, że prokuratura skierowała trzy wnioski do sądu.Oczywiscie czuję się pomówiony za to że patrzymy władzy na ręce zrobił z nas przestępców tak to wygląda.Frant nie ośmieszaj się to i tak nie pomoże Ci to pozostanie radnym.
Strony